Czy z dala od domu, wśród obcych ludzi, można poczuć prawdziwą magię Świąt?
Zuzanna jest odnoszącą sukcesy łyżwiarką figurową. Na kilka dni przed Świętami wraz z innymi reprezentantami wyjeżdża do Słowacji na Mistrzostwa Czterech Narodów. Nikt nie przeczuwa, że klimatyczny hotel w górach zostanie odcięty od świata przez śnieżycę paraliżującą cały kraj. Zawody zostają odwołane, a perspektywy na powrót do domu na Wigilię są znikome. I choć strych pełen świątecznych ozdób oraz wspólne śpiewanie kolęd na chwilę zajmują myśli bohaterów, to jednak wszyscy czekają na ten jeden komunikat: Drogi przejezdne, można wracać do domu.
Czy łyżwiarzom uda się spotkać ze swoimi bliskimi w Święta? Czy będą musieli spędzić je wśród obcych ludzi?
Zostaliśmy na lodzie to słodko-gorzka historia o odnajdywaniu nadziei w beznadziejnej sytuacji. I o tym, że czasami do szczęścia wystarczy dobre towarzystwo i kubek gorącej czekolady.