Miniony rok (2022) przejdzie do historii i zostanie zapamiętany przez potomnych nie ze względu na kolejny rok epidemii COVID-19, nie ze względu na światowy kryzys ekonomiczny i energetyczny, który być może ma dopiero swój początek, i w końcu nie ze względu na plagę wielohektarowych pożarów lasów i łąk oraz letnich upałów wysuszających koryta wielkich rzek.
Rok ten będzie wspominany przez potomnych, a także podręczniki do nauki historii, jako rok pełnoskalowej agresji Federacji Rosyjskiej, rządzonej przez Władimira Putina, na Ukrainę. Będzie to dla wszystkich Europejczyków rok największej wojny na ich kontynencie od zakończenia - 77 lat wcześniej - II wojny światowej. Będzie to rok wspominany jako czas, kiedy to miliony Europejczyków było zmuszonych przypomnieć sobie okropieństwa działań wojennych i widzieć ich skutki na własne oczy. Demony, które, jak mniemano, były już dawno uśpione, powstały na nowo z olbrzymią siłą.
Powstanie powieści miało na celu w przystępny i zabawny sposób wyszydzenie ideologii komunistycznej i nieco przejaskrawione ukazanie jej wad. Powieść ta ma formę pamiętnika spisywanego z dłuższej perspektywy czasowej, z narracją w pierwszej osobie. Fabułę powieści stanowią losy jej głównego bohatera Władimira Iwanowicza Wojakowa, które zostały nierozerwalnie połączone z losami Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich.