Na pozór są z dwóch zupełnie różnych bajek. Kazimiera regularnie zasila konto radia Święta Jadwiga i uważa, że największą zmorą naszego kraju są tęczowi, lewactwo i masoni. Maja regularnie paraduje w Marszach Równości, żyje w konkubinacie, a z rzeczy uznawanych za święte uznaje tylko święty spokój. Nic więc dziwnego, że obie serdecznie się nie znoszą. Problem w tym, że syn jednej z nich i córka drugiej są małżeństwem. W dodatku takim, które wpadło w nie lada kłopoty. Kiedy jedno z ich dzieci zostaje oskarżone o morderstwo, a drugie porwane, Kazimiera i Maja muszą połączyć siły, aby udowodnić ich niewinność. Pytanie - czy same się przy tym nie pozabijają? Alek już niejeden raz udowodnił, że zasługuje na tytuł Króla Komedii Kryminalnych. Dwie zwariowane teściowe, szczypta tajemnicy, dwie łyżki suspensu i cała garść dobrego humoru. Z tego po prostu musiała wyrosnąć przepyszna powieść! Katarzyna Berenika Miszczuk