Historia Wołynia w latach czterdziestych i pięćdziesiątych XX stulecia wyróżnia się na tle Kresów okrucieństwem i bezwzględnością. W niespełna kilka lat Wołyń został zdepolonizowany wspólnym wysiłkiem Niemców, Sowietów i ukraińskich nacjonalistów. Zniszczenia wojenne oraz późniejsze działania władzy sowieckiej ostatecznie zatarły większość śladów polskości.
Historia Wołynia nie skończyła się w 1945 r., wraz z wyjazdem ocalałych z wojennej pożogi Polaków, lecz miała swoją burzliwą kontynuację. Powojenne dzieje Wołynia są historią Ukraińców - dawnych sąsiadów zza miedzy i współobywateli Rzeczypospolitej, dla których zakończenie drugiej wojny światowej nie oznaczało końca problemów i początku nowego życia, lecz było tylko niezauważalnym epizodem w ciągu tragicznych wydarzeń rozpoczętych we wrześniu 1939 r. Masowe represje, deportacje i migracje ludności, kolektywizacja, sowietyzacja życia codziennego oraz trwająca kilka lat brutalna wojna domowa doszczętnie zniszczyły dawny Wołyń, ustanawiając na jego zgliszczach nową sowiecką prowincję.
Autor nie tylko wypełnia poważną lukę w rodzimej i ukraińskiej historiografii, ale także podejmuje próbę oceny zmian, jakie zaszły na Wołyniu w pierwszym powojennym dziesięcioleciu.