Słynny na cały świat cytat mówi, że ?życie jest jak pudełko czekoladek, nigdy nie wiesz, co ci się trafi?. Powieść Mai Jaszewskiej kusi dalszym ciągiem ? tylko od ciebie zależy, jak się w nim rozsmakujesz.
 
To książka pełna niespodzianek. Wciągająca, zabawna, klimatyczna, z miłosną historią, wyrazistymi bohaterami i szczęśliwym zakończeniem.
 
Pikanterii fabule dodają spacery po współczesnej i dawnej Warszawie. Tą sprzed lat przywołują smakowite literackie anegdoty. Iwaszkiewicz, Dołęga-Mostowicz, Wieniawa- Długoszowski. No właśnie?Która z nas nie chciałaby dostać o poranku bukietu kwiatów z liścikiem:
 
?Szanowna Pani! Zeszłej nocy śniła mi się Pani w taki sposób, że poczułem się zobowiązany?.
 
Drogi Czytelniku, jako rodowita warszawianka napiszę bez ceremonii, spodziewaj się w ?Słoiczkach? git wersalu i cwanej nawijki.
 
KATARZYNA PAKOSIŃSKA
 
Józia to młoda, przywiązana do tradycji i rodzinnego domu dziewczyna z Podlasia.
 
Julka ? buntowniczka, która ucieka z Krakowa przed przeszłością i apodyktycznym ojcem.
 
Obie przyjeżdżają do Warszawy w nadziei na lepsze jutro, znajdują pracę w nowoczesnym, lifestylowym czasopiśmie dla kobiet i rozpoczynają nowe życie.
 
Obie są słoiczkami.
 
Obcymi w Warszawie.
 
Przyjezdnymi.
 
Czy stolica będzie dla nich łaskawa?