Opowieść o historii, która nie dzieli, lecz łączy.
Ta powieść stała się już częścią światowej klasyki.
Anno Domini 1666. Dwór w Milkontach na Litwie. Mijają lata, odkąd Jan Maciej Narwojsz schronił się tu z rodziną po najeździe kozackim na Wilno. Teraz, gdy jego czas dobiega kresu, patrząc z miłością na żonę Elżbietę, wierną towarzyszkę jego radości i smutków, oraz wspaniałe, lecz całkiem nieprzewidywalne, nastoletnie bliźnięta - Jana Kazimierza i Urszulę, zapisuje ostatnie rozmyślania w starej rodowej sylwie.
Rękopiśmienna księga mieści całe życie szlacheckiej rodziny. Opisy wojennych wyczynów przodków, daty narodzin i śmierci, wspomnienia, kościelne mowy przeplatają się w niej z przepisami na nalewki, listami podarunków, żartobliwymi rymowankami... Istny las rzeczy, silva rerum.
Dziwna rzecz - ilekroć Jan Maciej sięga po pióro, nieszczęścia jak ciemne chmury gromadzą się nad domem. Złe znaki spędzają sen z oczu ojcu pięknej dziewczyny, która marząc o świętości, napotkała diabła w ludzkiej skórze, i chłopca, który niespodzianie odkrył w sobie grzeszną tajemnicę. Może to klątwa zawisła nad Narwojszami?
Ta pełna przygód saga rodzinna, popis gry wyobraźni oraz niezwykłej erudycji, jest nie tylko mistrzowską realizacją gatunku i oszałamiającym zmysły obrazem siedemnastowiecznego świata. To również ponadczasowa opowieść o miłości i śmierci, wyborach, które okazują się największymi błędami, pytaniu o zło i próbie wiary, marzeniu o wolności, nieposkromionej ciekawości świata i najważniejszej z podróży - w głąb siebie.