Czy macie ochotę pobyć przez chwilę na końcu świata?
Chyba każdy marzy, by choć na kilka dni spędzić w jakimś niezwykłym, tajemniczym i bezludnym miejscu z dala od cywilizacji. Marzyć łatwo, zrealizować to marzenie - niestety znacznie trudniej... choć ta zasada nie dotyczy naszej wspaniałej mamy, która rzeczy niemożliwe załatwia od ręki! I to dosłownie. Wystarczy jej mapa, by zorganizować wyprawę w nieznane, do miejsca pełnego niesamowitych opowieści, opuszczonych wiosek, starych cmentarzy i świątyń pachnących tajemnicą. Oczywiście takie podróże możliwe są wyłącznie dlatego, że nasz równie niezwykły tata godzi się na jazdę samochodem z rozbrykaną szóstką dzieciaków.
Dzięki tej zgodnej i nieco szalonej współpracy naszych rodziców możemy przeżywać coraz to nowe przygody, niezależnie od warunków atmosferycznych, a także humorów i wieku poszczególnych członków ekspedycji. Niektórym dorosłym nie mieści się w głowie, że w naszej wyprawie uczestniczyła nawet trzymiesięczna Mała Zio! Dała radę!
Jeśli chcecie choć na chwilę przenieść się na koniec świata, usiądźcie wygodnie, wyostrzcie zmysły i razem z nami zajrzyjcie na piękną i tajemniczą Łemkowszczyznę. Wyobraźcie sobie smak wody z bąbelkami, którą pije się prosto z kranu, zapach starych cerkwi, odgłos skrzypiących drzwi stojących samotnie na samym środku łąki, a także muśnięcia mgły schodzącej ze świętej góry Jawor. Na samą myśl o tym wszystkim do teraz przechodzą nas ciarki! A was?