Bohaterem powieści jest bezimienny polski nauczyciel, noszący żartobliwą ksywę Inkwizytor, gdyż pasjonuje się magią i czarownictwem oraz sposobami zwalczania diabłów i demonów. Pewnego dnia w szkole, w której pracuje, dochodzi do przejawu aktywności sił nieczystych i podejrzenie pada na uczennicę imieniem Patrycja. Belfer rozpoczyna prywatne śledztwo: między nim a młodocianą czarownicą rozpoczyna się niebezpieczna gra, z czasem dla nauczyciela coraz bardziej ryzykowna, gdyż samozwańczy inkwizytor nie potrafi się oprzeć rosnącej fascynacji tropioną czcicielką Szatana
Uwaga: w tej historii nikt nie jest do końca tym, za kogo się podaje!
Autor zdaje sobie sprawę, że żyjemy w epoce chwiejnej, która lada moment może się przeformować w coś innego. O to inne, o kształt przyszłości trwają teraz targi. Aztecki demon Tezcatlipoka chce ostatecznego otumanienia ludzi, w ten sposób podporządkować ich sobie i swoim planom. Epoka Szóstego Słońca, która rozpocznie się pod jego panowaniem, będzie wiodła wprost do piekła na ziemi. Czytana tak książka Inglota zmienia się w diagnozę cywilizacji.
- Marek Oramus