Książki
Papiernia
Zabawki
Gry
Puzzle
Multimedia
Dom i ogród
Różności
Skarpetki
LEGO
Promocje

Krzysztof Klenczon.Historia jednej znajomości

Okładka książki Krzysztof Klenczon.Historia jednej znajomości

Szczegóły:

Wydawca: WAM
ISBN: 9788327714138
EAN: 9788327714138
oprawa: oprawa: twarda
podtytuł: Historia jednej znajomości
wydanie: 1
format: 16,2x21,5 cm
język: polski
liczba stron: 256
rok wydania: 2017
(0) Sprawdź recenzje
Cena:
26,88 zł
Cena detaliczna: 
39,90 zł
33% rabatu
Produkt niedostępny
Najniższa cena z ostatnich 30 dni: 26,72
Wpisz e-mail, jeśli chcesz otrzymać powiadomienie o dostępności produktu

Opis

Nikt na świecie nie wie o Krzysztofie Klenczonie tyle, co jego żona Alicja
Opowiemy o rodzinie, dzieciach, przyjaciołach, sekretach, wspólnym życiu w Polsce i w Ameryce, z kobiecego - co ważne - punktu widzenia. Zgodnie uznaliśmy, że najlepszym określeniem tego, czym jest ta książka, będzie ""opowieść intymna"".
Alicja Klenczon, Tomasz Potkaj
Alicja była niespokojnym duchem epoki, bohaterką piosenki, którą śpiewała cała Polska - Historii jednej znajomości. I muzą, przy której on napisał swoje największe szlagiery: 10 w skali Beauforta, Kwiaty we włosach, Biały Krzyż czy Wróćmy nad jeziora.
Po raz pierwszy Krzysztof i Alicja spotkali się w 1965 roku w sopockim klubie Non Stop. Na pierwszej randce w kinie Polonia nawet nie próbował jej pocałować. Dopiero gdy potem spacerowali po sopockim molo, wziął ją pod rękę.
Jak potoczyły się ich dalsze losy?
Jak wyglądało środowisko muzycznej bohemy lat 60.?
Kim tak naprawdę był kultowy muzyk ery big-beatu?
Był moim muzycznym idolem. Pamiętam moment wielkiego zaskoczenia, kiedy dowiedziałam się o jego wielkiej przyjaźni z moją mamą. Polubili się do tego stopnia, że mama została świadkiem na jego ślubie. Dla mnie był kimś w rodzaju współczesnego Jacka White'a. Charyzmatyczny i niepokorny lider, który nie bał się wprowadzać w skostniały, konserwatywny polski rynek muzyczny brzmień ""hendriksowskich"" i psychodelicznych. Ubolewam, że nie mogłam poznać go osobiście, myślę, że byłby jednym z moich ulubionych wujków.
Ania Rusowicz
W Czerwonych Gitarach był tym niegrzecznym chłopcem. O Krajewskim mówiono, że przypomina swą łagodnością McCartneya, a Klenczona porównywano do niepokornego Lennona. Kawałki Klenczona pisane później także dla Trzech Koron miały w sobie ten ławkowy chuligański smaczek, który zawsze był i jest mi bliski.
Muniek Staszczy
Uwaga!!!
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?
Tak
Nie
Oczekiwanie na odpowiedź
Dodano produkt do koszyka
Kontynuuj zakupy
Przejdź do koszyka
Oczekiwanie na odpowiedź
Oczekiwanie na odpowiedź
Wybierz wariant produktu
Dodaj do koszyka
Anuluj
Oczekiwanie na odpowiedź