Portsmouth, duże portowe miasto na południu Anglii, nad kanałem La Manche. Tutaj żyją bohaterowie Małego utworu na flet i fortepian Julia, jej czarnoskóra przyjaciółka Newo, ich paczka z ostatniej klasy gimnazjum Holy Angels School, Dylan, więcej niż kolega i Miłosz, więcej niż przyjaciel. I wszyscy dorośli im przypisani w tym nietuzinkowi nauczyciele w nietuzinkowej szkole. Konglomerat osobowości, nacji, koloru skóry, ojczystych języków rodziców i ich samych. Są młodzi, pełni marzeń i wiary w szczęśliwe jutro; planują dalszą naukę uzyskanie świadectwa maturalnego, a potem studia, Są zdeterminowani Wierzą w siebie, spełnienie zamiarów i życzliwość Losu. Cóż Los robi, co chce. Obdarowuje ich tym, do czego dążą i cofa obietnice sukcesu. Pokazuje, czym jest szczęście, powodzenie i zabiera to, w co kazał wierzyć. Przynosi czyjąś tragiczną śmierć, której nie można zrozumieć, zdrady najbliższych i stawia przed skutkami złych decyzji. Ale potrafi dać w prezencie przyjaźń, a nawet miłość...