Książki
Papiernia
Zabawki
Gry
Puzzle
Multimedia
Dom i ogród
Różności
Skarpetki
LEGO
Promocje

Jak nie wszedłem na Everest

Okładka książki Jak nie wszedłem na Everest

Szczegóły:

Wydawca: Gawron Wojciech
ISBN: 9788395024702
EAN: 9788395024702
oprawa: Miękka
format: 16.5x23.7
język: polski
liczba stron: 242
rok wydania: 2018
(0) Sprawdź recenzje
Cena:
26,99 zł
Cena detaliczna: 
40,01 zł
33% rabatu
Produkt niedostępny
Najniższa cena z ostatnich 30 dni: 26,79
Wpisz e-mail, jeśli chcesz otrzymać powiadomienie o dostępności produktu

Opis

Wiosną 2016 r. Wojciech Gawron wraz z ośmiorgiem innych klientów nepalskiej firmy Satori wyruszył z Katmandu w stronę najwyższego wierzchołka Ziemi. W książce odtwarza dzień po dniu przebieg ekspedycji na trasie – najpierw do Everest Base Camp i dalej między obozami, aż do ostatniego pod szczytem. Opowiada o warunkach w owych tymczasowych osadach, o zmaganiach z mrozem i pozostałymi, niełatwymi okolicznościami, nie szczędząc anegdot o przypadkach własnych i reszty ekipy. „Jak nie wszedłem na Everest” nie stanowi jednak wyłącznie zapisu wrażeń i reflekcji, ale też swoisty przewodnik, w którym doświadczony wspinacz amator dzieli się wiedzą ze wszystkimi, którzy chcieliby pójść w jego ślady. Podpowiada, jak się przygotować, omawia spekty techniczne wyprawy, pisze o kosztach finansowych i mentalnych, daje pratyczne wskazówki w razie sytuacji kryzysowych. Dramatyczna decyzja o powrocie z Przełęczy Południowej wydaje się być przypomnieniem, że wyniku naszych starań często nie sposób określić w kategoriach zero-jedynkowych, że pozorne sukcesy mogą być zbyt drogo okupione, a pozorne niepowodzenia przynosić głębszą wiedzę i otwierać nowe perspektywy. Fragment książki: ..."Przez kolejne dwie godziny Mingma nie pojawił się w namiocie. Siedziałem z Rafikiem, patrzyłem, jak się krząta, kręciłem filmiki kamerką i dwa razy w celu nagrania, co się dzieje na zewnątrz, wychyliłem się z namiotu. Raz nawet wyszedłem w tych moich rękawicach na nogach przed namiot na lód Przełęczy Południowej, gdy koledzy zbierali się, by ruszyć na szczyt. Nagrały się wtedy moje słowa: „Wszyscy ruszają w górę, a ja, k…a, stoję tu z rękawiczkami na nogach”. Jeszcze dziś mi się serce ściska, kiedy to słyszę..."
Uwaga!!!
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?
Tak
Nie
Oczekiwanie na odpowiedź
Dodano produkt do koszyka
Kontynuuj zakupy
Przejdź do koszyka
Oczekiwanie na odpowiedź
Oczekiwanie na odpowiedź
Wybierz wariant produktu
Dodaj do koszyka
Anuluj
Oczekiwanie na odpowiedź