Zespół redakcyjny i autorzy tomu dziesiątego, który obecnie oddajemy do rąk czytelników, uznali jednak, że konieczny jest powrót do 1944 r., gdyż dopiero dzisiaj można cały okres powojenny opisać nie tylko bez obaw o ingerencję cenzury, ale także bez zagrożenia ze strony osobistej autocenzury. Ponadto badania nad dziejami powojennymi Polski i PRL w ostatnich 25 latach zostały znacznie rozbudowane i solidnie wzbogacone o nowe ustalenia. Konieczne było więc przede wszystkim uwzględnienie wszystkich najnowszych badań dotyczących tego okresu, w tym choćby znacznej części dorobku Instytutu Studiów Politycznych PAN, Instytutu Historii PAN, Instytutu Pamięci Narodowej, a także innych placówek gromadzących źródła do dziejów PRL (w tym archiwów, zwłaszcza PAN w Warszawie i PAN-PAU w Krakowie), a także instytucji pozarządowych, jak np. Ośrodek "Karta".