Chociaż należy do najdłuższych rzek Europy, nie doczekała się własnych mitów i opowieści jak chociażby Wisła. Przez lata pozostawała brzydszą siostrą Renu, tą, którą wysłano do najcięższej pracy. W czasie gdy Ren był bohaterem utworów Heinego czy Wagnera, Odrę skracano, przycinano i prostowano pod ludzkie potrzeby. Miała zasilać nie młyny pruskiej mitologii, lecz huty i spichlerze państwa Fryderyka II Wielkiego. Odra stała się kręgosłupem i główną arterią jego królestwa, mostem łączącym dwa brzegi, i dopiero po hekatombie II wojny światowej pierwszy raz w swej historii zaczęła pełnić funkcję granicy. Jednak w przeciwieństwie do Dunaju stała się też rzeką bez pamięci, której historię trzeba napisać i opowiedzieć od nowa, co w tym numerze czynią: Wojciech Browarny, Beata Halicka,Jan Hradeck, Łukasz Ławicki, Piotr Oleksy, Lothar Quinkenstein, Tomasz Różycki, Wojciech Stanisławski, Andrzej Woźnica, Paul Zalewski i Michał Zygmunt.