Mój system jest skierowany przede wszystkim nie na wyleczenie się, a na zrozumienie przyczyn choroby. Prawdziwie wyzdrowieć można tylko wtedy, gdy przejdziemy przez wszystkie stopnie ludzkiego szczęścia, a następnie utraciwszy je na jakiś czas poczujemy swoje Boskie Ja jako jedyną i wieczną rzeczywistość. Po tym wszystkim wrócimy do ludzkich wartości, ale już nie będziemy do nich przywiązywać się od nich zależeć.
Miłość cały czas wpływa w nas, musimy się nauczyć jej nie odpychać i się nie bać. To ciekawe jeśli przeczyta się moje książki powierzchownie, to może powstać wrażenie, że się powtarzam. Niby używam tych samych słów, sytuacja jest podobna, jednak aby przezwyciężyć zależność od poziomu zmysłowego, należy zrobić jeszcze jeden krok ku Bogu i zacząć się zmieniać nie tylko powierzchownie, lecz także głęboko. Każda moja nowa książka pojawia się jako możliwość przezwyciężenia jeszcze jednej warstwy zagradzającej nam drogę do Boskości. Osobliwość obecnych czasów polega na tym, że każdy człowiek na Ziemi powinien przejść taką samą drogę do swojego Boskiego Ja. Na tej drodze można pomóc innemu człowiekowi, ale ogólnie każdy musi ją przejść samodzielnie
Siergiej Łazariew