Zawarte w tej książce wczesne eseje Rudolfa Kassnera przyjmują postać dramatycznych scen i dialogów, w których treść i forma stanowią dwa aspekty jednego artystycznego procesu. Ich żywiołem jest teraźniejszość. Wraz z niespotykanym w dziejach ludzkości przyspieszeniem technologicznym, z jakim mamy do czynienia dzisiaj, następuje radykalne anulowanie teraźniejszości. W jednym z dialogów Kassnera człowiek stoi przed lustrem, w innym zaś przeglądają się w sobie marionetka i człowiek. Rozmowa ich nie jest jednak zamknięta w rozumie, w naukowym dyskursie czy filozoficznym lub psychologicznym dociekaniu to w dialogach Kassnera jedynie maski. Jego sceny i dialogi otwierają maski. Wtedy nie ma już podziału na tekst i czytelnika. Jest tylko teraźniejszość nieskończonego zwierciadła, w którym człowiek i tekst wzajemnie się współtworzą.