Czerwono-biało-czerwona Łódź. Lokalne wymiary polityki pamięci historycznej w PRL, Andrzej Czyżewski
Kto rządzi przeszłością, w tego rękach jest przyszłość; kto rządzi teraźniejszością, w tego rękach jest przeszłość napisał swego czasu George Orwell. Im silniejsza, im bardziej opresyjna jest władza, tym łatwiej wprowadzać tę zasadę w życie. Co nie znaczy zarazem, że od tego rodzaju pokus wolne są rządy demokratyczne. Nawet jednak skrajnie autorytarne reżymy wiedzą, że implementowana odgórnie wizja przeszłości szczególnie niedalekiej nie może wisieć w próżni. Uprawiana przez nie polityka pamięci historycznej musi zatem choćby częściowo korespondować z autentycznymi odczuciami tych, do których jest adresowana.
W czasach PRL odpowiednio sformatowany przekaz na temat II wojny światowej miał kluczowe znaczenie w procesie uwiarygodniania nowego systemu rządów. Równocześnie wydarzenia z lat 19391945 były silnie obecne w pamięci biograficznej obywateli powojennej Polski i w naturalny sposób współtworzyły fundamenty rodzimej wspólnoty wyobrażonej.
Czerwono-biało-czerwona Łódź to zarówno opowieść o budowaniu wizerunku miasta ,,walki i pracy"", jak i analiza napięć między ustalanymi odgórnie wzorami interpretowania przeszłości a oddolnymi wyobrażeniami na jej temat. Waga poczynionych w pracy ustaleń wynika również z ich chwilami zaskakującej aktualności. Okazuje się bowiem, że mijają dekady, a pewne schematy narracyjne dotyczące okupacyjnych losów Łodzi - a w szerszym planie Polski - pozostają niezmienne. Warto zatem krytycznie spojrzeć na okoliczności ich powstania. Ku przestrodze.