Charakterki i zadumki

Jak wskazują badania Microsoftu aktualnie nawet „złota rybka” skupia się lepiej od przeciętnego internauty (odpowiednio 9 i 5 sekund)… Oferowanie współczesnemu czytelnikowi krótkich form literackich zwiększa zatem szansę, bez gwarancji, na zwrócenie i podtrzymanie jego uwagi. Tym bardziej, jeśli równolegle mamy do czynienia z wciągającą i pobudzającą wyobraźnię esencjonalną mini-fabułą i zarysowanym celną kreską bohaterem. Zwłaszcza, jeśli odnosimy wrażenie, że niechybnie gdzieś już go spotkaliśmy (?). Atmosfera zagęszcza się dodatkowo, kiedy w drobnym (często szybko porzucanym) przebłysku konstatujemy z pewnym zdziwieniem, że widzieliśmy Go/ Ją nie dalej jak wczoraj w… domowym zwierciadełku. I takie są właśnie kolejne (po wydanych w poprzednich latach Charakterkach i zwidzeniach, Charakterkach i zmyśleniach, Charakterkach i zdziwieniach) najnowsze Charakterki i zadumki autorstwa Krzysztofa Mudynia opublikowane przez Warszawską Firmę Wydawniczą. To 358 aforyzmów stanowiących efekt wytrwałego podglądania przez Autora – Rzeczywistości i tyleż samo drobnych zachęt do ćwiczenia się przez Czytelnika w uważności i w samodzielnym „streszczaniu siebie i świata”. Między innymi po to, żeby nie popaść na dłużej w dziwactwa i stereotypy krępujące bohaterów kolejnych tomików. A przynajmniej – nauczyć się je dostrzegać, omijać, przekształcać. Na dodatek zyskujemy niejednokrotnie szansę, żeby się uśmiechnąć, po prostu. I jeszcze poćwiczyć umysł w meandrach polsko-angielskich językowych odpowiedników, ponieważ książeczka została opublikowania w wersji dwujęzycznej. Wystarczy? Mnie – zdecydowanie, POLECAM!

dr Urszula Tokarska (nauczyciel akademicki, psycholog, miłośniczka narracji różnych)