Twórcza relacja z pechowego rejsu holenderskiego statku Batavia z początku XVII wieku, uznawanego przez historyków za pierwszą stałą obecność Europejczyków u wybrzeży Australii.
Statek wyruszył z Amsterdamu na Jawę, by po pełnej przygód podróży zawinąć dla uzupełnienia prowiantu do afrykańskich wybrzeży. Gdy koniec rejsu zdawał się na wyciągnięcie ręki, Batavia osiadła na rafach w pobliżu niemal bezludnej wówczas Australii. Rozbitkowie płci obojga na wiele miesięcy zamieszkali na bezwodnych rafowych wyspach, tworząc dwie zwaśnione i zwalczające się frakcje.
Ta wielomiesięczna gehenna pełna była mordów, zdrad, gwałtów, ale i bezprzykładnego bohaterstwa oraz heroicznych aktów odwagi. Buntownikom przewodził szaleniec i hedonista Jeronimus Cornelisz.
Ta osnuta na faktach powieść jest studium siedemnastowiecznej Europy w ogniu wojny trzydziestoletniej i siermiężnej rzeczywistości morskich wypraw pełnych podstępów, szaleńczej odwagi, gwałtów, honoru i miłości. Wszystko w otoczeniu wielkiej nieskrępowanej przygody: lądowych i morskich bitew, wypraw w głąb Czarnego lądu czy wreszcie katastrofy u wybrzeży Australii.
To nie koniec, a zaledwie początek cierpień rozbitków płci obojga.